Mamy dziś w Polsce 23 parki narodowe. Zajmują około 1 proc. powierzchni kraju. Dla porównania, we Włoszech to 5 proc., w Austrii i Francji po 3 proc. Chronią one m.in.:

  • walory karpackich i sudeckich pasm górskich (osiem parków),
  • bory sosnowe i bagna pradoliny Wisły (Kampinoski),
  • ruchome wydmy nadmorskie (Słowiński),
  • rozlewającą się na wiele koryt nizinną rzekę (Narwiański),
  • pełne ptaków i ssaków bagna (Biebrzański),
  • zamieszkane przez cietrzewie torfowiska (Poleski).

Najstarszy park narodowy w Polsce

Najstarszy park narodowy w Polsce powstał w 1932 r. To Pieniński Park Narodowy. Oto lista polskich parków narodowych w ujęciu chronologicznym:

  1. Pieniński Park Narodowy – 1932 r.,
  2. Białowieski Park Narodowy – 1932 r.,
  3. Świętokrzyski Park Narodowy – 1950 r.,
  4. Babiogórski Park Narodowy – 1954 r.,
  5. Tatrzański Park Narodowy – 1955 r.,
  6. Ojcowski Park Narodowy – 1956 r.,
  7. Wielkopolski Park Narodowy – 1957 r.,
  8. Kampinoski Park Narodowy – 1959 r.,
  9. Karkonoski Park Narodowy – 1959 r.,
  10. Woliński Park Narodowy – 1960 r.,
  11. Słowiński Park Narodowy – 1967 r.,
  12. Bieszczadzki Park Narodowy – 1973 r.,
  13. Roztoczański Park Narodowy – 1974 r.,
  14. Gorczański Park Narodowy – 1981 r.,
  15. Wigierski Park Narodowy – 1989 r.,
  16. Drawieński Park Narodowy – 1990 r.,
  17. Poleski Park Narodowy – 1990 r.,
  18. Biebrzański Park Narodowy – 1993 r.,
  19. Park Narodowy Gór Stołowych – 1993 r.,
  20. Magurski Park Narodowy – 1995 r.,
  21. Park Narodowy „Bory Tucholskie” – 1996 r.,
  22. Narwiański Park Narodowy – 1996 r.,
  23. Park Narodowy „Ujście Warty” – 2001 r.

Jak powstał najstarszy park narodowy w Polsce?

Na pamiątkowym zdjęciu widać tłum oficjeli usadzonych w kilku rzędach, ubranych odświętnie, pod krawatami. Wokół nich – sądząc po strojach, obywatele mniej dostojni, pewnie zwykli mieszkańcy okolicy, górale i góralki. Oczy wszystkich zwrócone są w kierunku przemawiającego senatora Kowalika. Nie wiemy, co ów parlamentarzysta miał do powiedzenia zgromadzonym 17 lipca 1932 r. w Czerwonym Klasztorze. Możemy się tylko domyślać, że mówił wzniośle i patetycznie.

Ale i okazja była nie byle jaka. Po co najmniej 10 latach starań otwierano właśnie park narodowy w Pieninach. Był pierwszy w Polsce, a rangi wydarzeniu dodawał fakt, że sprawa miała charakter międzynarodowy. Równolegle z nim do życia powoływano bliźniaczy słowacki Rezerwat Przyrodniczy w Pieninach o podobnym statusie. Stąd zresztą transgraniczna uroczystość, w rozkroku, ponad wartkimi wodami Dunajca.

Kim był prof. Władysław Szafer?

Gdyby owo niemal stuletnie zdjęcie było trochę lepszej jakości, w tłumie zgromadzonych zapewne dałoby się zauważyć czterdziestoparoletnią twarz prof. Władysława Szafera. Być może nestor polskich nauk o ochronie przyrody nawet by się uśmiechał. Bo przecież to on o ten park walczył i zabiegał. Po wizycie w amerykańskim Yellowstone postanowił bowiem za wszelką cenę przenieść ideę tej formy ochrony przyrody do ojczyzny. Yellowstone to najstarszy park narodowy na świecie, utworzony w 1872 r.

Prof. Szafer pisał: „Najwięcej do ideału zbliża się taki park narodowy, w którym przyroda chroniona jest absolutnie i pod każdym względem, a wpływ człowieka w nim jest ściśle ograniczony”. I dalej: „jako ogólną zasadę racjonalizacji każdego parku narodowego przyjąć należy to, że ma on przede wszystkim spełnić swe naczelne zadanie, to znaczy być ostoją dla pierwotnej przyrody”. Prof. Szafer chciał więc nie tylko przekazywać dany teren w zarząd władz centralnych. Był zwolennikiem ochrony totalnej.

Powstanie kolejnych parków narodowych

Pieniński Park Narodowy był pierwszym z kilku zainspirowanych przez prof. Szafera parków. Kilka tygodni po nim powstał Białowieski Park Narodowy w miejscu bardzo bliskim sercu biologa. W latach 20. XX w. ściągnął do Puszczy Białowieskiej czystej krwi żubry, które stały się zalążkiem reintrodukowanego stada. Współtworzył też Świętokrzyski, Tatrzański i Ojcowski.

W latach 60. prof. Szafer przygotował projekt powołania dużego parku w Puszczy Piskiej, w skład którego weszłoby kilka jezior z Nidzkim na czele i wijącą się pomiędzy nimi Krutynią. Mazurski Park Narodowy nigdy jednak nie powstał.

Czy powstaną nowe parki narodowe?

Parki narodowe w Polsce powstawały przez znaczną część XX w., niezależnie od ustroju. Aż do roku 2001. Uchwalona wówczas nowelizacja ustawy o ochronie przyrody (potwierdzona potem nowym aktem w 2004 r.) dała samorządom przywilej sprzeciwienia się jakimkolwiek planom powoływania nowych parków lub powiększania już istniejących. W efekcie niemal wszystkie tego typu inicjatywy były i są wetowane. – Nikt przecież nie będzie brał na siebie z własnej woli jakichkolwiek nowych ograniczeń prawnych – trzeźwo zauważa jeden z działaczy samorządowych z Jury Krakowsko-Częstochowskiej.

Plan powołania Jurajskiego Parku Narodowego od lat leży w szufladzie. Podobnie jak wspomnianego już Mazurskiego, Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry (takowy istnieje już po sąsiedzku w Niemczech) oraz Turnickiego na Pogórzu Przemyskim. O ten ostatni coraz głośniej dopominają się organizacje pozarządowe.

Według nich obowiązujące przepisy są zresztą niekonstytucyjne. – Obowiązująca regulacja jest nie tylko nieskuteczna, ale też narusza Konstytucję RP. Umożliwia bowiem samorządom nieuzasadnioną ingerencję w sferę konstytucyjnych zadań i kompetencji rządu obejmujących prowadzenie polityki ekologicznej państwa i zapewnienie bezpieczeństwa ekologicznego – pisze Dawid Sześciło z Uniwersytetu Warszawskiego w opinii prawnej organizacji proekologicznej ClientEarth.

Źródło: archiwum NG.